Pełna informacja o leczeniu

Czym zajmuje się flebologia?

Do chirurgów często zgłaszają się pacjentki, które zauważyły siateczkę drobnych, niebiesko-czerwonych żyłek. Źródłem niepokoju jest przede wszystkim defekt kosmetyczny ale również obawa przed dalszym rozwojem choroby, rzadziej dolegliwości.
Najmniejsze poszerzenia żylne o średnicy poniżej 1mm to pajączki naczyniowe (teleangiektazje). Rzadko powodują one ból i zazwyczaj nie powstają z nich żylaki. Większe żyłki o średnicy 1-3 mm to tzw. żyłki siatkowate. Natomiast żylaki to trwale poszerzone i wydłużone żyły powierzchowne o krętym przebiegu z niewydolnymi zastawkami. Żylaki mają średnicę przekraczającą 3mm. Są one źródłem wielu dolegliwości, min.: bólu, uczucia ciężkości stóp, a także skurczów mięśniowych. Z biegiem czasu na nogach mogą pojawiać się brunatne przebarwienia, obrzęki i wreszcie, w zaawansowanym stadium choroby, owrzodzenia. Żylaki kończyn dolnych są częstą dolegliwością, w Polsce stwierdza się je u 35% kobiet i 28% mężczyzn.
Dzięki rozwojowi flebologii tj. działowi medycyny zajmującemu się chorobami żył powstały nowe, mało inwazyjne metody, dzięki którym pozbycie się opisanych wyżej kłopotów stało się nie tylko bezpieczne ale również pozbawione długiej rekonwalescencji.
Operacje usuwania żylaków i pajączków naczyniowych w klinice LINEA CORPORIS wykonywane są przez specjalistę chirurgii ogólnej i naczyniowej dr med. Grzegorza Górskiego, adiunkta Kliniki Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej AM w Warszawie, kierowanej przez profesora Wojciecha Noszczyka. Doktor Górski odbył wieloletnią praktykę w szpitalach uniwersyteckich w Wielkiej Brytanii, również na stanowisku konsultanta chirurgii naczyniowej. Jest autorem, pionierskich w Polsce, prac nad nowymi, mało inwazyjnymi metodami leczenia niewydolności żylnej oraz licznych prac naukowych z zakresu flebologii. Leczeniem chorób żył w praktyce prywatnej zajmuje się od wielu lat.

Jak dochodzi do powstania zmian żylnych?

Zmiany żylne powstają przez całe życie. Wzrost ciśnienia w żyłach, zwolnienie przepływu krwi, osłabienie ściany naczyń tylko częściowo wyjaśniają istotę choroby. Podstawowe znaczenie mają czynniki genetyczne. Tworzeniu się żylaków sprzyjają też: nadwaga, siedząca lub stojąca praca zaburzenia hormonalne (ciąża, przyjmowanie niektórych leków) oraz niewłaściwy ubiór.

Jakie są sposoby leczenia pajączków naczyniowych, żyłek siatkowatych i żylaków?

Sposób leczenia zależy od rodzaju dolegliwości, lokalizacji zmian, doświadczenia lekarza oraz preferencji pacjentki. W leczeniu pajączków naczyniowych i żyłek siatkowatych zastosowanie znajdują:

  • Skleroterapia - jest najczęściej stosowaną metodą. Polega na podawaniu do światła żyłki substancji drażniącej, która powoduje jej zarośnięcie. Odmianą tej metody jest mikroskleroterapia (obliteracja żyłek o średnicy ułamka milimetra, niezwykle cienką igłą). Skleroterapia wymaga najczęściej kilku sesji. Zazwyczaj trzeba równocześnie leczyć żyły siatkowate „zaopatrujące" pajączki łącząc skleroterapię z chirurgicznym usunięciem zmienionych żyłek. Obecnie leczenie to staje sie coraz bardziej precyzyjne - za pomocą narzędzi mikrochirurgicznych usuwa się już żylaki o średnicy 1-2mm, przez niewiele dłuższe cięcia na skórze. Nie wymaga to zakładania szwów i niemal nie pozostawia blizn. Wyniki kosmetyczne w znacznym stopniu zależą od doświadczenia lekarza wykonującego zabieg.
  • Fotokoagulacja - naczynia zamykane są laserem dzięki dobraniu odpowiedniej długości fali, absorbowanej przez krwinki czerwone znajdujące się w świetle naczynia.
  • Elektrokoagulacja - naczynia zamykane są za pomocą mikroelektrod wkłuwanych przez skórę do światła naczynia. Zarówno elektro- jak i fotokoagulacja stosowane są głównie do usuwania najdrobniejszych zmian (typowo na twarzy).

Trzeba pamiętać, że opisane metody nie leczą przyczyn choroby a jedynie likwidują jej skutki. Ocenia się, że sposoby te w 80% przypadków przynoszą znaczną poprawę kosmetyczną a w dalszych 10% dają zadowalające wyniki, a tylko w 5% przypadków są nieskuteczne.
Klasyczną operację żylaków można wykonać tradycyjnie lub z użyciem tzw. kriosondy - sonda „przymarza" do ściany żyły od wewnątrz, co zmniejsza liczbę nacięć skóry oraz urazowość zabiegu.
W ostatnich latach wprowadzono kilka nowych metod łączących dużą skuteczność z bardzo dobrymi efektami kosmetycznymi. Te tzw. mało inwazyjne techniki leczenia żylaków to min. metoda z zastosowaniem lasera wprowadzanego do wnętrza żyły (endovenous laser therapy - EVLT), oraz „piankowa skleroterapia", które pozwalają uniknąć operacji w pachwinie. Metody te są skuteczne, jednak ich wyniki odległe nie są jeszcze w pełni poznane.

powrót góra

Artykuł miesiąca

Większość informacji, które zbieramy o otaczającym nas świecie, uzyskujemy przy pomocy zmysłu wzroku. To, co widzimy w ponad 80% decyduje o tym jak postrzegamy inne osoby. Podczas rozmowy zwykle próbujemy nawiązać kontakt wzrokowy, dlatego pierwszą rzeczą, na którą zwracamy uwagę jest wygląd i...